Ustawa antywiatrakowa trafi do prezydenta bez żadnych zmian w stosunku do wersji sejmowej. Senat stosunkiem głosów 50 za, 31 przeciw, przy 3 wstrzymujących się zdecydował o nie wprowadzaniu do ustawy żadnych poprawek.
Dotyczy: z lokalizacji i eksploatacji elektrowni wiatrowych (tzw. ustawa antywiatrakowa)
Tytuł : ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych
Etap: Senat – przyjęcie uchwały bez poprawek
Następny etap : Prezydent
{loadmodule mod_email}
Wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek przegłosowały wcześniej połączone komisje infrastruktury oraz samorządu i administracji państwowej, w związku z tym nawet nie rozpatrywały poprawek zgłoszonych w czasie debaty. W poprzedzającym debatę etapie prac w Senacie, komisja infrastruktury również przegłosowała wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Natomiast komisja samorządu i administracji, dzięki poparciu senatora PiS Waldemara Bonkowskiego przyjęła cały szereg poprawek, łagodzących regulacje z wersji sejmowej. M.in. chodziło o zmniejszenie promienia strefy ochronnej wokół wiatraka do 5-cio krotnej wysokości. Ostatecznie jednak ustawa wyszła z Senatu ze strefą ochronną o promieniu równym 10-cio krotnej wysokości, czyli taką, jaką zaproponowano w pierwotnej wersji, która trafiła do Sejmu.
W stosunku do pierwszego projektu w Sejmie przy poparciu PiS wykreślono wszystkie zapisy dotyczące działań Urzędu Dozoru Technicznego, nie wiążących się z budową wiatraków. Skreślono cały rozdział z sankcjami karnymi (np. do 2 lat więzienia za uruchomienie wiatraka bez zgody UDT) oraz wszystkich przepisów, które odnosiły się do działań UDT, podejmowanych przed uruchomieniem wiatraka, czy to pierwszym czy np. po remoncie. Zmodyfikowano także zapis odnoszący się do wiatraków
istniejących, a niespełniających wymogów nowej ustawy. Z 12 do 36 miesięcy wydłużono termin przyjęcia przez gminy planów zagospodarowania dla stref ochronnych wiatraków. W tym czasie – w oczekiwaniu na plan – w strefach ochronnych można by stawiać budynki mieszkalne na podstawie warunków zabudowy (WZ).
Ponieważ Senat nie zaproponował modyfikacji ustawy, trafi ona bezpośrednio do prezydenta, który będzie miał 21 dni na decyzję. Prezydent może ustawę podpisać, zawetować albo skierować do Trybunału Konstytucyjnego celem zbadania.