PGNiG Termika, PGE i Energa złożyły we wtorek warunkowe oferty zaangażowania kapitałowego w Polską Grupę Górniczą (PGG). Najwięcej – aż 600 mln zł – na upadające kopalnie chce wydać Energa. Tylko w ciągu pierwszej godziny notowań jej wycena giełdowa spadła o 9%.
Środowa sesja na GPW dla gdańskiej Energi zaczęła się od silnych spadków. Dzień wcześniej spółka zaprezentowała nienajgorsze wyniki za 2015 r. Podała również, że jej zasoby gotówki wynoszą 1,7 mld zł. Jednak cel, na który Energa zamierza wydać część tych pieniędzy, nie jest dobrze odbierany przez rynek kapitałowy. Inwestowanie w PGG może obniżyć dywidendę.
PGE zadeklarowała wsparcie w wysokości 500 mln zł, PGNiG Termika – 400 mln zł. Te kwoty nie są zaskoczeniem, kursy PGE i PGNiG pozostają na razie bez większych zmian (notowania PGE nawet nieznacznie wzrosły).
Biznesplan PGG zakłada konieczność zebrania finansowania w wysokości 2,2 mld zł, po niewiążących ofertach od Energi, PGE i PGNiG Termika, brakuje jeszcze 700 mln zł.