Warszawa, 19.12.2018 (ISBnews) – Łączny koszt energii elektrycznej w latach 2020-2040 mógłby być niższy niż w scenariuszu PEP 2040 o 25 mld zł i wynieść 1,44 bln zł, gdyby wykorzystać większą ilość energii z odnawialnych źródeł, w tym z najtańszego dziś wiatru, ocenia Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW). Zaoszczędzona kwota stanowi równowartość prawie półrocznego zużycia energii elektrycznej w całej polskiej gospodarce. W przypadku jednostkowego zużycia to oszczędność rzędu 10 zł/MWh w całym okresie, a w latach 30. (gdy projekt PEP 2040 przewiduje wygaszanie farm lądowych i budowę elektrowni jądrowej) – nawet 30 zł/MWh.
"Już dzisiaj widać wpływ kręcących się w Polsce turbin wiatrowych o łącznej mocy przekraczającej 5,8 GW. Dzieje się tak dlatego, że takie elektrownie jako źródła o zerowych kosztach zmiennych tj. nie posiadających wydatków np. na zakup paliwa, wykorzystywane są w systemie jako pierwsze, przed elektrowniami węglowymi i gazowymi, a także energią pochodzącą z importu. Im więcej energii z wiatru, tym niższe ceny prądu na rynku hurtowym. To bezpośrednio przekłada się na stawki za energię dla przedsiębiorstw, a w dalszej kolejności wpływa na taryfy dla gospodarstw domowych" – czytamy w komunikacie.
Jeśli cena energii kontraktowanej na 2019 rok na początku grudnia 2018 r. wynosiła 277 zł/MWh, to przy dodatkowych 2 GW mocy zainstalowanej w wietrze w systemie (i pozostałych czynnikach nie zmienionych) prognozowana szacunkowa cena hurtowa na 2019 roku wynosiłaby 265 zł/MWh, czyli byłaby niższa o 12 zł/MWh. Z kolei przy 4,5 GW więcej mocy w wietrze cena hurtowa spadłaby o 27 zł/MWh, do 250 zł/MWh, podano także.
Wg PSEW energia z wiatru może stać się także skutecznym narzędziem do obniżenia emisyjności polskiej gospodarki. Jak wynika z szacunków sporządzonych na zlecenie stowarzyszenia, emisja dwutlenku węgla do atmosfery zmniejszyłaby się z obecnych 125 mln ton rocznie do 94 mln ton rocznie w 2030 r. W dalszej perspektywie emisja CO2 spadłaby do 91 mln ton w 2040 r.
"Redukcję o 30 mln ton wyemitowanego dwutlenku węgla można byłoby porównać do wyłączenia na rok największej w Europie elektrowni na węgiel tj. Elektrowni Bełchatów" – wskazał prezes PSEW Janusz Gajowiecki, cytowany w komunikacie.
Taka skala redukcji emisji umożliwiłaby osiągnięcie celów zakładanych w tzw. pakiecie zimowym, który w przyszłej dekadzie wyznaczy kierunki rozwoju rynku energetycznego dla całej Unii Europejskiej. W scenariuszu PSEW, emisje spadną z dzisiejszych ponad 800 kg CO2/MWh wyprodukowanej energii elektrycznej netto do 475 kg CO2/MWh w 2030 roku, a w 2040 roku obniża się do 380 kg CO2/MWh, podkreślono.
Realizacja scenariusza PSEW umożliwi szybsze spełnienie zobowiązań redukcyjnych w porównaniu ze scenariuszem ujętym w projekcie PEP 2040. Tam jeszcze w 2030 roku emisja wynosi 640 kg CO2/MWh, a łączna emisja w okresie 2020-2040 r. jest wyższa o 16% czyli o 336 mln ton.
Założenia scenariusza PSEW są następujące:
1. Administracyjne odblokowanie rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie tj. zniesienie zasady minimalnej odległości wynikającej z ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Celem jest budowa mocy lądowych elektrowni wiatrowych do 10,3 GW w 2024 r. i docelowo do 12,3 GW w 2030 r.
2. Rozwój farm wiatrowych na morzu. PSEW rekomenduje rozwijanie potencjału farm na Morzu Bałtyckim do 6 GW w 2030 r., 8 GW w 2035r., 10 GW w 2040 r., a docelowo – nawet 12-14 GW.
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej jest organizacją pozarządową, która od 1999 roku działa na rzecz rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce. Stowarzyszenie skupia obecnie około 100 czołowych firm działających na rynku energetyki wiatrowej w Polsce: inwestorów, deweloperów, producentów turbin i podzespołów do elektrowni. PSEW zrzesza zarówno duże podmioty z kapitałem zagranicznym, jak i polskich przedsiębiorców – inwestorów oraz producentów i usługodawców w ramach całego łańcucha dostaw dla branży wiatrowej.
(ISBnews)