Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Energetyka konwencjonalna
  4. >
  5. Węgiel kamienny
  6. >
  7. Podatek od ropy i węgla trochę powstaje, a trochę nie

Podatek od ropy i węgla trochę powstaje, a trochę nie

Tydzień Energetyka: Dziwne losy podatku od zysków Orlenu i JSW; NFOŚGW dołoży do Młotów i SMR-ów; Atomowa zmiana warty; Bruksela pokazała nowe przepisy o rynku energii i zielonym przemyśle
Podatek od ropy i węgla trochę powstaje, a trochę nie

Gdy wicepremier Jacek Sasin po szczegóły prac nad podatkiem od nadmiarowym zysków z przerobu ropy i wydobycia węgla odesłał do ministerstwa klimatu, głos zabrała szefowa resortu Anna Moskwa. Według niej, specjalny międzyresortowy zespół na razie przygląda się i analizuje sytuację i wyniki spółek, które miałyby płacić ów podatek, czyli przede wszystkim Orlenu i JSW, ale w zasadzie żadnej koncepcji, ani tym bardziej projektu jeszcze nie ma.

Pani minister trochę bagatelizowała też monity z Brukseli, o których wspominał Sasin, twierdząc, że to zwykłe robocze kontakty. Przypomnijmy, że Polska jest ostatnim krajem UE, który takiego podatku nie wprowadził. Otwarcie daninie tej sprzeciwił się prezes Orlenu Daniel Obajtek, twierdząc, że koncern żadnych nadmiarowych zysków nie notuje, a poza tym potrzebuje pieniędzy na kluczowe dla państwa inwestycje.

Komisja Europejska ma do końca kwietnia przygotować ocenę funkcjonowania podatków od nadmiarowych zysków. Wówczas podejmie kolejne kroki.

NFOŚGW dołoży do Młotów i SMR-ów

Rząd najwyraźniej znalazł nowe źródło pieniędzy na inwestycje w tej części energetyki, gdzie można osiągnąć jakieś efekty środowiskowe. Najpierw Fundusz ogłosił, że wyłoży połowę – 2,5 mld zł – planowanych nakładów na reanimowaną przez PGE budowy elektrowni szczytowo-pompowej Młoty.

Jako druga w kolejce po pieniądze z NFOŚGW ustawiła się spółka Orlen Synthos Green Energy z planami budowy 30 (tak, to nie pomyłka – trzydziestu) reaktorów BWRX-300 do 2036 roku. Na mocy umowy miedzy NFOŚGW a OSGE najpierw zostaną określone efekty środowiskowe – co umożliwi udział Funduszu, a potem powstanie umowa inwestycyjna.

Fundusz miałby zostać udziałowcem OSGE. Jak wyjaśniał prezes Artur Michalski, na inwestycję w OSGE mogą pójść pieniądze ze środków krajowych. Według informacji portalu WysokieNapiecie.pl Główny Instytut Geologiczny oraz Energoprojekt Katowice na zlecenie OSGE badają trzy potencjalne lokalizacje dla SMR-ów. Mają być znane w kwietniu. W grę wchodzą m.in miejsca w których wygaszane będą jednostki węglowe. Pieniądze z NFOŚGW mogą posłużyć do sfinansowania kolejnej, pogłębionej fazy badań.

Jeśli badania wypadną pomyślnie, to największym problemem pozostanie brak produktu, który miałby tam powstać. BWRX-300 wciąż nie jest gotowy do sprzedaży. Najbardziej zaawansowani w jego odpaleniu Kanadyjczycy, z dekadami doświadczeń w energetyce jądrowej chcą na razie postawić jeden nowy reaktor, a później będą się zastanawiać, co dalej. Na dokładkę mają miejsce (jedno jedyne w Kanadzie) z decyzją środowiskową. Orlen w kwietniu ma podać jakieś potencjalne lokalizacje, ale badania i procedury dla każdego to długie lata. 

Atomowa zmiana warty 

Tomasz Stępień został odwołany ze stanowiska prezesa spółki Polskie Elektrownie Jądrowe. Zastąpił go, na razie jako pełniący obowiązki dotychczasowy wiceprezes Łukasz Młynarkiewicz. Upada więc ostatni bastion byłego pełnomocnika rządu Piotra Naimskiego. Stępień wcześniej był przez prawie 7 lat prezesem Gaz-Systemu, zbudował m.in. Baltic Pipe i został odwołany jesienią, wraz z zakończeniem budowy gazociągu. Od jesieni 2021 roku jednocześnie szefował PEJ. 

Młynarkiewicz z kolei do 15 grudnia 2022, kiedy to został wiceprezesem PEJ, szefował przez 3 lata Państwowej Agencji Atomistyki – czyli krajowemu dozorowi jądrowemu. Nie umniejszając prawniczego dorobku i kompetencji nowego szefa PEJ zwracamy jednak uwagę, że sytuacja, w której działania spółki będą oceniać jego byli podwładni jest, delikatnie mówiąc, niekomfortowa. Tymczasem w przypadku elektrowni jądrowej proces regulacyjny powinien być kryształowo przejrzysty. Dodajmy, że PAA po odejściu Młynarkiewicza dalej nie ma „pełnego” prezesa, obowiązki pełni jeden z wiceprezesów Andrzej Głowacki. 

Propozycje KE: reformy rynku energii i zielony przemysł

Komisja Europejska miała pracowity tydzień, pokazała propozycję reformy rynku energii oraz projekt wsparcia przemysłu, dostarczającego zielonych technologii. 

Pierwsze założenie reformy rynku energii to ochrona konsumentów poprzez przyznanie im prawa do umów ze stałą ceną, umów z ceną dynamiczną, oraz prawa do zawierania kilku umów na dostawę energii naraz. Kolejne przewidują m.in. upowszechnienie kontraktów PPA i innych umów długoterminowych, co ma dać impuls dla nowych inwestycji w OZE. Z kolei nowe OZE i atom zyskały jako preferowaną pomoc publiczną kontrakty różnicowe, co jednak nie zwalnia od uzyskiwania indywidualnej zgody KE na krajowe schematy wsparcia.

Druga z propozycji to Ne-Zero Industry Act, która przede wszystkim wyznacza na 2030 rok cel: 40% produkcji zielonych technologii ma być ulokowana w UE. Zakłada uproszczenie procedur administracyjnych dla budowy budowa fabryk takich urządzeń, jak panele PV, turbiny wiatrowe, magazyny energii czy pompy ciepła. Dodatkowo mają być subsydia, dotacje, gwarancje i ulgi podatkowe dla zielonego przemysłu, a także jego ochrona przed nieuczciwą konkurencją z zewnątrz. 

Zielone technologie rozwijają:
Porozumienie o współpracy Gaz-Systemu i ukraińskiego operatora GTSOU daje perspektywę na powiększenie zdolności przesyłowych gazu przez granicę z Ukrainą. Co, gdzie i kiedy powinno zostać zbudowane - o tym ma przesądzić zainteresowanie rynku.
Gazowe zbliżenie z Ukrainą 
Gazowe zbliżenie z Ukrainą 
Rynek energii rozwija:
Zielone technologie rozwijają: