Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Rynek
  4. >
  5. Jak wykorzystać lasy żeby zarobić na CO2

Jak wykorzystać lasy żeby zarobić na CO2

Przedstawione w środę 20.07 przez Komisję Europejską propozycje redukcji emisji CO2 w rolnictwie i transporcie wpływ na energetykę będą miały pośredni i w obecnym kształcie niewielki. Ale polski rząd chciałby większej elastyczności, dzięki której mógłby skorzystać i ten sektor.

ue flagi

 

Przedstawione w środę 20.07 przez Komisję Europejską propozycje redukcji emisji CO2 w rolnictwie i transporcie wpływ na energetykę będą miały pośredni i w obecnym kształcie niewielki. Ale polski rząd chciałby większej elastyczności, dzięki której mógłby skorzystać i ten sektor.

ue flagiEnergetyka i przemysł są od dawna już objęte systemem ETS czyli obowiązkiem kupowania uprawnień do emisji. Obecny projekt  Brukseli nakłada na nasz kraj obowiązek redukcji gazów cieplarnianych w tzw. non-ETS czyli głównie rolnictwie, transporcie i  leśnictwie. Obowiązek ten Bruksela wyliczyła na podstawie PKB i na Polskę przypadła redukcja o 7 proc. do 2030 r. Jednocześnie Bruksela przedstawiła rozmaite mechanizmy, które pozwolą ten obowiązek zrealizować.

Najciekawsza kwestia dotyczy lasów. To konik polskiego ministra środowiska, Jana Szyszki (zresztą leśnika). Lasy pochłaniają CO2, więc Komisja zaproponowała rozmaite mechanizmy finansowe, przypominające trochę ekonomiczną grę planszową lub komputerową, aczkolwiek dużo bardziej  skomplikowaną niż popularne „Sim City”.

W uproszczeniu – za zwiększanie powierzchni lasów (a także  łąk) państwa będą mogły dostać tzw. „kredyty”, którymi będzie można handlować między krajami UE.  W  ocenie skutków regulacji ( Impact Assessment) Komisja wymienia  nasz kraj wśród największych potencjalnych beneficjentów zalesiania.  Możemy dzięki niemu wyemitować kredyty odpowiadające 22 mln ton CO2. To daje czwarte miejsce ex aequo z Niemcami. Większe możliwości ma tylko Francja (58 mln ton), Hiszpania (29 mln ton)  oraz Irlandia (25 mln ton). Nasz kraj emituje rocznie nieco ponad 300 mln ton CO2.

Polska pierwotnie chciała włączenia lasów do systemu ETS, tak aby móc wykorzystać ten atut w ulżeniu energetyce. Pomysł jednak nie ma wielkich szans na powodzenie. – Będziemy  chcieli większej elastyczności. Skoro istnieje jednostki mechanizm przenoszenia jednostek ETS do systemu non- ETS to dlaczego nie odwrotnie? – mówi  nam urzędnik polskiego rządu zaangażowany w proces negocjacji.

Polska ma osiągnąć do 2020 r. 30 proc. udział lasów w powierzchni ogólnej kraju. Dziś wynosi on 29,4 proc.  Komisja Europejska twierdzi, że rządy krajów, które chcą korzystać na zalesianiu zobowiązały się także do dobrych praktyk, na pierwszym miejscu wymienia się tu prawo zabraniające spalania pełnowartościowego drewna. Nie ma jednak mowy o żadnych unijnych regulacjach w tej materii.

Kwestia ta  przy okazji zmian w ustawie o OZE było miesiąc temu przedmiotem żywej dyskusji także w Polsce. Kryteria spalania drewna pod wpływem Lasów Państwowych parlament zdecydował się złagodzić, aczkolwiek nowa definicja jest mało precyzyjna. Przeciwko jej rozszerzeniu protestowały organizacje pozarządowe.
Zresztą w cytowanym opracowaniu Komisji Europejskiej można przeczytać, że spór między ekologami a producentami drewna biomasy leśnej dotyczy całej UE.

Bruksela przewiduje, że od 2015  do 2020 o 20 proc. więcej biomasy pójdzie do kotłów energetyków. Mocno ma wzrosnąć też udział  importu biomasy spoza Unii – z 4 proc. w końcowym zużyciu energii w 2015 r. do aż 15 proc. w 2020 r. by potem lekko spaść.

Druga noga – transport

Aktualny udział transportu w emisji gazów cieplarnianych w Polsce wynosi 12 proc. Kosztom i kierunkom działań przy redukcji emisji z transportu poświęconych było ostatnio kilka ciekawych opracowań.

W 2015 r. na zlecenie ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju koszty starał się oszacować Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych (WISE). Najważniejsze wnioski zawarte w tej analizie to przede wszystkim wysoka niepewność prognoz oraz największy potencjał redukcji poprzez zwiększanie efektywności paliwowej i wprowadzanie paliw alternatywnych.

Zakładając koszt emisji 1 tony CO2 na poziomie 10 euro, WISE oszacowało średni koszt redukcji emisji z transportu o jedną tonę CO2 na: 85 euro w scenariuszu efektywności paliwowej, 103 euro w scenariuszu zmian logistycznych (wzrost wykorzystania transportu zbiorowego i masowego, inteligentne systemy transportowe), aż po 123 euro w scenariuszu paliw alternatywnych. Najbardziej efektywne okazało się zwiększanie udziału biopaliw oraz paliw gazowych (LPG, CNG, LNG), natomiast najdroższa opcja to elektryfikacja transportu.

Potencjalne kierunki działań wskazał natomiast prof. Wojciech Suchorzewski z Politechniki Warszawskiej na zlecenie Koalicji Klimatycznej. Przy czym jego opracowanie to również efekt debaty ekologów z przedstawicielami Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, zorganizowanej z inicjatywy resortu.

Za najpilniejsze działania uznano m.in. rozwój stosowania i infrastruktury dla paliw alternatywnych, podniesienie atrakcyjności transportu publicznego, zwiększenie udziału samochodów o wysokich normach emisji.
Natomiast zadania najtrudniejsze, zawarte we wnioskach z dyskusji to ograniczenie importu używanych pojazdów czy wprowadzenie instrumentów podatkowych, promujących pojazdy niskoemisyjne, zwiększenie udziału samochodów wykorzystujących paliwa alternatywne, podniesienie atrakcyjności transportu zbiorowego czy efektywne magazynowanie energii elektrycznej w pojazdach.

Rynek energii rozwija:

Przedsiębiorcy, którzy podczas fali upałów w sierpniu 2015 r. ponieśli straty wynikające z ograniczeń w poborze energii, stają obecnie przed ryzykiem dalszych strat finansowych. Wynikają one z chociażby częściowego niezastosowanie się do nałożonych ograniczeń.

0 ole
Rynek energii rozwija:

Urząd Regulacji Energetyki nie będzie ujawniał szczegółów procesu prekwalifikacji podmiotów do aukcji na wsparcie dla instalacji OZE. Według Urzędu, publikacja danych, takich jak nazwa podmiotu czy wielkość zgłoszonej instalacji mogłaby wpływać na ceny w aukcji.

0 ole
Rynek energii rozwija: